
„NA STADIONACH” to cykl, w którym będziemy umieszczać zdjęcia z każdego spotkania na polskich stadionach LIVE, co później będzie służyło jako podsumowanie kolejki. Strona nie posiada auto-odświeżania, więc zalecamy co jakiś czas ręcznie odświeżać newsa, aby być na bieżąco. Zachęcamy również do konstruktywnej dyskusji w komentarzach, które znajdują się na samym dole newsa.
POSIADASZ JAKIEŚ CIEKAWE MATERIAŁY Z MECZÓW I CHCESZ SIĘ Z NAMI NIMI PODZIELIĆ? NAPISZ DO NAS!
EUROPEJSKIE PUCHARY:
el. LM: FK Panevėžys – Jagiellonia Białystok 23.07.2024
Relacja Jagiellonii Białystok:
Ponad 2000 kibiców Jagiellonii stawiło się na pucharowym meczu w Poniewieżu. Podróżowaliśmy autokarami, busami, autami. Przez całe spotkanie prowadziliśmy doping, który niósł zawodników do zwycięstwa 4-0. Wspiera nas Mazur Ełk i Warmia Grajewo. Miejscowi bez zorganizowanego ruchu kibicowskiego.
Relacja Mazura Ełk:
Na pierwszym meczu w drodze do Ligi Mistrzów wspieramy naszych Braci w 25 osób.
el. LKE: Riga FC – Śląsk Wrocław 24.07.2024
Relacja Śląska Wrocław:
Za nami wyjazd Śląska w II rundzie eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy. Na meczu rozgrywanym w Rydze stawił się nadkomplet fanatyków WKS-u. Niestety wrocławska drużyna rozegrała słaby mecz i żeby awansować będzie musiała odrabiać straty w rewanżowym pojedynku.
Po wylosowaniu łotewskiego rywala od razu zamówiliśmy komplet wejściówek dla kibiców gości. Według naszych informacji sektor gości liczył 800 miejsc. W zamkniętych zapisach prawie cała pula biletów została zarezerwowana.
Niestety klub z Rygi zaczął robić problemy z przekazaniem wszystkich wejściówek. Na początku przekazał ich tylko 577. Potem dosłał kolejne 27. Ostatecznie po wielu wymianach pism i interwencji polskiego ambasadora na Łotwie otrzymaliśmy komplet biletów. Łącznie 804 sztuki.
Pierwsi kibice WKS-u w Rydze pojawili się w poniedziałek. We wtorek centrum miasta było opanowane już przez fanów Śląska. Dla miejscowych byliśmy sporą atrakcja, bo w Rydze ruch kibicowski nie istnieje, a sami Łotysze bardziej są zainteresowani hokejem niż piłką nożną.
W drodze na mecz kibice Śląska odwiedzali ważne dla Polski miejsca pamięci takie jak Ostra Brama i Cmentarz na Rossie w Wilnie czy pomnik upamiętniający Bitwę pod Kircholmem w okolicach Rygi. To właśnie tam miała miejsce słynna bitwa o Inflanty w 1605 roku, gdzie Polska Husaria rozbiła Szwedów.
W środę, gdy do Rygi dotarli już wszyscy fanatycy Śląska zebraliśmy się pod Pomnikiem Wolności skąd wyruszyliśmy wspólnym pochodem na stadion. Samo wejście było szybkie i sprawne. Kontrola biletów była prowizoryczna i nietrudno było wejść na stadion nie posiadając wejściówki. Osoby, które posiadały bilet na inne sektory też bez problemu wchodziły na sektor gości.
Od początku meczu ruszamy z konkretnym dopingiem. Na sektorze było widać głód europejskich pucharów. Entuzjazm z upływem czasu trochę opadł gdy obserwowaliśmy grę Śląska. Drużyna na boisku już nie zdołała się podnieść, ale my w drugiej połowie pokazaliśmy co to znaczy fanatyzm. Nie oglądając się na boiskowe wydarzenia pokazaliśmy, że „Śląsk Wrocław to jest potęga!”.
Powrót podobnie jak podróż w pierwsza stronę minął bez większych przygód. Niektórzy zostali jeszcze na noc w Rydze, inni pojechali do Wilna, a duża cześć prosto po meczu udała się w podróż powrotną do domów.
Ostatecznie w Rydze na sektorze gości i jego okolicy zameldowało się około 900 kibiców Śląska. Mogliśmy liczyć na konkretne wsparcie Braci z Gdańska. Lechiści wsparli nas w 70 osób! Tego dnia wsparcia udzielili nam również Bracia z Lublina – 20, Opavy – 11 i Legnicy – 5. Dziękujemy za wsparcie!
Już za tydzień rewanżowy mecz we Wrocławiu. Mobilizujemy się już teraz na to spotkanie. Jeśli chcemy by przygoda w pucharach nie zakończyła się na jednej rundzie to cały Śląsk musi się mocno zmobilizować. My na trybunach, a piłkarze na boisku.
Stwórzmy taką atmosferę by goście nieprzyzwyczajeni do grania przy dużej publice czuli presję na każdym kroku. Drużyna musi czuć nasze wsparcie przez 90 minut! Jeden za wszystkich! Wszyscy za Śląsk!
Widzów: 6.013, w tym ok. 900 gości
el. LE: Wisła Kraków – Rapid Wiedeń 25.07.2024
Rapid Wiedeń:
EKSTRAKLASA:
Jagiellonia Białystok – Puszcza Niepołomice 19.07.2024
Puszcza Niepołomice:
Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk 19.07.2024
Relacja Śląska Wrocław:
Po roku przerwy w Ekstraklasie, do Wrocławia zawitała bratniaLechia. Blisko 25 tysięcy kibiców na stadionie, było świadkiem pięknego widowiska,które wspólnie stworzyli piłkarze i fani obu drużyn. Mecze przyjaźni Śląska i Lechii mają swój specyficzny klimat.Jest wiele osób, które przestały aktywnie kibicować, ale właśnie gdy przychodzi wyjazd do Wrocławia lub Gdańska pojawiają się na stadionie. Kilkudziesięcioletnia zgoda Lechii, ze Śląskiem wychowała już wiele pokoleń fanatyków i mecze przyjaźni są okazją, do spotkania się w „rodzinnym” gronie. Tak też było i tym razem. Nie tylko centrum miasta, ale całyWrocław przed meczem opanowały grupy kibiców Śląska i Lechii, wspólnie umacniających zgodę. Do stolicy Dolnego Śląska, przyjechało wiele całych rodzin z Pomorza,które zostały we Wrocławiu, na cały weekend. Podobne obrazki mają miejsce w Gdańsku, gdy przyjeżdża tam nasz Śląsk Wrocław. Na trybunach trwało umacnianie i celebrowanie zgody. Atmosfera na trybunie B, pozostanie w pamięci na długo. Doping zaczął się na długo przed pierwszym gwizdkiem, a skończył się dopiero kilkanaście minut po nim,gdy piłkarze obu drużyn wspólnie podeszli pod trybunę fanatyków podziękować za doping.
W drugiej połowie, zaprezentowana została zgodowa oprawa.Przez pierwsza połowę, na trybunie B, wisiała jej pierwsza część w postaci wielkiego transparentu, o treści: „ZGODA 1977 STARA”. Na początku drugiej połowy, pojawił się wielki transparent, z drugą częścią hasła oprawy: „ALE JARA!”.Całość prezentacji uświetniło koło 220 rac morskich. Przez cały mecz, bez względu na boiskowe wydarzenia, dopingowane były obie drużyny. Jednak tego dnia, emocji na boisku nie brakowało.Piłkarze obu drużyn zagrali dobry mecz, w którym nie brakowało walki. Ostatecznie po bramce dla Śląska, w samej końcówce, mecz przyjaźni na boisku zakończył się remisem.
Podsumowując piątkowy wieczór, to był to, dla fanatyków obu drużyn, bardzo udany czas. Na meczu panowała fantastyczna atmosfera, a po ekstraklasowym spotkaniu, cały wrocławski Rynek i centrum miasta, opanowane zostało, przez kibiców Śląska i Lechii, którzy w dużej części jeszcze do niedzieli, będą umacniać najdłuższą zgodę w Polsce!
„niech zgoda ta na wieki trwa…”
Widzów: 26.646, w tym około 1200
GKS Katowice – Radomiak Radom 20.07.2024
Radomiak Radom:
Pogoń Szczecin – Korona Kielce 20.07.2024
Relacja Korony Kielce:
Na ponad 25-godzinny wyjazd do Szczecina zdecydowało się 98 fanatyków Korony. Najwierniejsi z wiernych- fanatycy!
Legia Warszawa – Zagłębie Lubin 20.07.2024
Relacja Zagłębia Lubin:
Ruszyła najlepsza liga świata, a wraz z nią wyruszyliśmy i my za naszym Zagłębiem rozpoczynając sezon dokładnie w tym miejscu gdzie go kończyliśmy w poprzedniej rundzie – w Warszawie. Sezon wakacyjny w pełni, wiele osób się jeszcze nie obudziło z letniego snu, więc nie spodziewaliśmy się rewelacji i choćby zbliżenia do liczby z maja. Mimo to z Lubina ruszają dwa autokary i fury.
W łódzkim łapiemy się na trasie z autami, gdzie już tradycyjnie świruje tamtejsza psiarnia i rozdaje mandaty na prawo i lewo za byle co. Po zmianie województwa psy robią kolejny raz cyrk i kierują wszystkich na zajazd, gdzie pokazują, że wróciły standardy z czasów euro w Polsce i rządzącym kurwom znowu się zamarzyła wojenka z kibicami. Robienie zdjęć wszystkim oraz tablicom rejestracyjnym, trzepanie autokarów, wjechanie z kamerą do środka autobusów, gdzie na pytanie „czy to jakieś nowe standardy i jakim prawem wkraczają nam do autokarów” jeden milicjant odpowiedział „nowa władza”. Białoruś.
Pod stadionem klasycznie łapanka i zabieranie na osobistą, ale do tego już stołeczna psiarnia zdążyła nas przyzwyczaić.
Na meczu komplet ze strony gospodarzy oraz oprawa, przez doping Legionistów ciężko się przebić będąc w mniejszości, więc ograniczamy się do ich przestojów i wtedy dopingujemy urządzając sobie małą lożę szyderców śpiewając między innymi „co Was tak mało”, „gramy u siebie” czy „ co to za miasto, co to za wieś”, „coście tak cicho” itp
Legia podczas meczu wznosi antyimigranckie hasła oraz przypomina co powinno się robić z „bohaterami” ukrainców, oczywiście dołączamy się i śpiewamy razem z nimi.
Reasumując w stolicy melduje się 225 fanatyków, wspierają nas zgody (31 Odra, 8 Arka i 3 Zawisza). Dziękujemy bracia za wsparcie!
Lech Poznań – Górnik Zabrze 21.07.2024
Relacja Górnika Zabrze:
952 osoby w tym GieKSa 48, ROW 13, Wisłoka 11 i Banik 4.
Motor Lublin – Raków Częstochowa 21.07.2024
Relacja Rakowa Częstochowa:
Na inaugurację sezonu meldujemy się w Lublinie. Łącznie z sektora gości Raków dopingowany jest przez 362 osoby, w tym 27 Chemików.
Cracovia – Piast Gliwice 21.07.2024
Piast Gliwice:
Stal Mielec – Widzew Łódź 22.07.2024
Relacja Widzewa Łódź:
440 fanatyków Widzewa, wspierało swoją drużynę na wczorajszym wyjeździe w Mielcu. Mamy ze sobą cztery flagi, dwa transparenty z pozdrowieniami oraz dwa ŚP. Przez cały mecz prowadzimy bardzo dobry doping, z momentami dobrej fanatycznej nakrętki. Praktycznie wszyscy jesteśmy ubrani na czerwono. W drugiej połowie miejscowi zaczynają nas bluzgać na co odpowiadamy tym samym. Piłkarze sezon zaczynają od remisu, a my po szpilu szybko zawijamy w drogę powrotną do domów.
I LIGA:
Odra Opole – Ruch Chorzów 19.07.2024
Ruch Chorzów:
Stal Stalowa Wola – Górnik Łęczna 20.07.2024
Górnik Łęczna:
GKS Tychy – Miedź Legnica 21.07.2024
Relacja Miedzi Legnica:
W niedzielę w sektorze gości meldujemy się w 115 osób. Tego dnia z nami delegację Bialskiej Stali i Śląska Wrocław. Dzięki za wsparcie i do szybkiego zobaczenia.
Pogoń Siedlce – Chrobry Głogów 20.07.2024
Relacja Chrobrego Głogów:
Na wyjazd do Siedlec wybrało się 14 sympatyków Chrobrego. Z racji próby narzucenia nam dokonania płatności za bilety na sektor gości tylko i wyłącznie drogą elektroniczną bezgotówkową postanawiamy nie zgadzać się na taką kolej rzeczy. Dzięki uprzejmości gospodarzy zostajemy wpuszczeni na ich sektory. Dziękujemy!
Jak widać syndrom gotującej się żaby trwa w najlepsze i pojawia się coraz więcej regulacji i sposobów,aby ograniczyć tradycyjne płatności gotówkowe. Nie zamierzamy jednak podporządkowywać się nowym regulacjom i brać w nich czynny udział. Gotówka to wolność! Jako mała ekipa świata może nie zmienimy, ale tak jak to miało miejsce podczas pseudo pandemii nie zamierzamy się temu biernie przyglądać i na to wszystko godzić… Reszte ekip zachęcamy do tego samego.
Wisła Płock – Kotwica Kołobrzeg 21.07.2024
Relacja Kotwicy Kołobrzeg:
Na pierwszy wyjazd w 1 lidze wybrało się 65 kiboli w tym 6 osób MKS Karlino i jeden wariat z KKSu Kalisz ( dzięki!) Na sektorze wywieszamy wyjazdową flagę KF i małą MKS Karlino.
Polonia Warszawa – Znicz Pruszków 19.07.2024
Stal Rzeszów – Arka Gdynia 22.07.2024
II LIGA:
GKS Jastrzębie – Hutnik Kraków 19.07.2024
Relacja Hutnika Kraków:
Na piątkowym wyjeździe do Jastrzębia meldujemy się w 107 osób (w tym 13 GKS Bełchatów – dzięki!).
Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Polonia Bytom 20.07.2024
Relacja Pogoni Grodzisk Mazowiecki:
Na inauguracyjnym meczu 2 ligi z Polonią Bytom wystawiamy ok 50-60 osobowy młyn, wsparty delegacją Znicza Pruszków. Na samym początku prezentujemy kartoniadę na całą trybunę. Końcowy efekt pozostawia wiele do życzenia – ale i o takie doświadczenie warto być bogatszym. Od początku ruszamy z głośnym dopingiem w asyście bębna, kilkukrotnie udaje się nam porwać do dopingu cała trybunę. Po drodze prezentujemy jeszcze pasy materiału, nieustannie dopingując piłkarzy, którzy z przytupem inaugurują 2 ligę pewnie zdobywając 3 pkt. Po meczu udajemy się do Milanówka z transportem zebranej karmy dla psów dla schroniska. Dziękujemy tym, którzy przyczynili się że nasza zbiórka wyglądała tak okazale. Gości ponad 200.
Relacja Polonii Bytom:
W sobotę jesteśmy obecni w ponad 200 głów na inauguracyjnym wyjeździe w Grodzisku Mazowieckim. Z nami 27 osób z Odry oraz 13 z Arki. Dziękujemy za wsparcie! Na płocie JEDYNA RELIGIA, , GADŻET PDW, MAURO PDW, MATI PDW. Piłkarze niestety przegrywają, ale mamy nadzieję że to tylko wypadek przy pracy. Następny wyjazd już niebawem… JESTEŚMY ZAWSZE TAM
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Olimpia Elbląg 21.07.2024
Relacja Podbeskidzia Bielsko-Biała:
Inauguracja sezonu w II lidze przyciągnęła na Rychlińskiego21 – 2503 kibiców, z czego ponad 250 dopinguje z „Młyna”. Na początku spotkania prezentujemy oprawę przygotowaną przez Cesaroków, którzy oficjalnie już 5 lat reprezentują Nasze barwy w regionie. Na barierce pojawił się transparent „Śląsk Cieszyński z Podbeskidziem” z herbem TSP i logiem CSCI oraz „V” w laurach. Całość dopełniły pasy materiału w barwach Naszego klubu oraz Śląska Cieszyńskiego, a także flagi na kij. Chwilę później na barierce pojawiło się 14 flag: Rychlińskiego 21, dwie flagi chłopaków ze Śląska Cieszyńskiego, WM, Fanatycy z Podbeskidzia, Bielszczanie, 1312, GNLS, ULTRAS, Kozy, mała kadrówka, Bielska Duma oraz dwie w barwach. W 15 minucie meczu rzucamy konfetti oraz machamy flagami na kij. Doping tego dnia dobry z kilkoma mocnymi zrywami.
Po meczu śpiewamy razem z piłkarzami. Chcemy, by to stało się tradycją, pokażmy że Podbeskidzie to jedna rodzina! Teraz czas na wyjazd do Grodziska, na który wszystkich zachęcamy. Na Bielskiej Twierdzy widzimy się już 3 sierpnia na meczu z Polonią Bytom! Mobilizacja! Ave Ceramed!
Relacja Olimpii Elbląg:
Pierwszy mecz sezonu 2024/25 rozgrywamy w dalekim Bielsku. W sektorze gości meldujemy się w 43 osoby. Tego dnia z nami jest 20 Legionistów i 1 Zagłębiak. Przed meczem część wycieczki ma okazję zwiedzać to piękne miasto. Podczas spotkania prowadzimy przyzwoity, jak na upalne warunki pogodowe doping, trochę bluzgamy się z młynkiem gospodarzy. Na stadionie i w jego okolicach panuje dość piknikowy klimat niemożliwy na meczach z innymi klubami. Po meczu robimy sobie wspólne zdjęcie z piłkarzami z banerem #NowyStadionDlaElbląga. Podziękowanie dla zgodowiczów za wsparcie i dla Zagłębiaków z grupy Old Fans za tradycyjnie świetne przyjęcie.
Zagłębie Sosnowiec – Olimpia Grudziądz 21.07.2024
Relacja Olimpii Grudziądz:
W niedzielę przyszło nam zagrać inauguracyjne spotkanie w II lidze na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. Na tym meczu stawiło się 45 kibiców Olimpii, podróżujemy autokarem mając ze sobą flagę „Grudziądzanie” oraz biało -zielone flagi na kijach, które prezentujemy pod koniec 1. połowy. Wynik meczu to 2:1 dla gospodarzy.
ŻUŻEL:
Unia Leszno – GKM Grudziądz 21.07.2024
GKM Grudziądz:
Stal Gorzów – Falubaz Zielona Góra 21.07.2024
Relacja Falubazu Zielona Góra:
Wielkie Derby Ziemi Lubuskiej powróciły do nas z przytupem. Jako Stowarzyszenie Kibiców postanowiliśmy, że cała dystrybucja biletów odbędzie się w Zielonej Górze, aby zorganizować wyjazd z jak największą liczbą autokarów. Finalnie na wyjazd udaliśmy się w 12 autokarów i kilkanaście aut, wykorzystując całą przyznaną pulę – 783 biletów. Każdy wyjazdowicz otrzymał okolicznościową rybaczkę, a część zaopatrzyła się także w zieloną koszulkę, ze znanym derbowym hasłem – SGSKJ.
Po dość sprawnym zapakowaniu się do pojazdów, w drodze do Gorzowa zrobiliśmy dłuższy przystanek w Świebodzinie, gdzie dołączyli do nas przyjaciele z Odry, Górnika oraz Ovii i korzystając z okazji zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie, które możecie obejrzeć pod relacją. Po krótkim przetestowaniu nowego repertuaru na ten dzień, ruszyliśmy w dalszą drogę, która przebiegła sprawnie i bez zakłóceń.
Po dotarciu na ulicę Śląską, krótkim przemarszem dotarliśmy na stadion, gdzie tradycyjnie zaczął się cyrk służb nazywanych porządkowymi, które jak zwykle wprowadzają najwięcej chaosu. Pierwszym z jego punktów było odgrodzenie drogi pod sam stadion i komunikat, że policja będzie przepuszczać po 50 osób do strefy buforowej i dopiero wchodzić będą kolejni. Był to o tyle absurd, że pozostałe kilkaset osób było zmuszone czekać na słońcu w trzydziestostopniowym upale.
Kolejnym popisem nieudacznictwa, tym razem ochrony, był zakaz wniesienia przez nas przygotowanej na ten mecz sektorówki. Dlaczego nazywamy to popisem nieudacznictwa? Ano dlatego, że dostaliśmy pisemną zgodę z gorzowskiego klubu na jej wniesienie i jedynie przez chore urojenia kierownika ochrony nagle zdanie zostało zmienione. Nie pomogły negocjacje, w których uczestniczył prezes naszego klubu, niestety poraz kolejny, wygrał argument: nie bo nie.
Kolejnym punktem wartym odnotowania jest dowodzący policji, który mówi, że tylko czeka na awanturę, aby mógł nas wszystkich spacyfikować i nie wpuścić na mecz. To jest ta policja, która nie prowokuje i ma zapewniać porządek około meczowy? Za dużo westernów i potem widać tego skutki. ZIWPJB!
Ostatnim popisem, o którym wspomnimy jest brak umiejętności ułożenia listy alfabetycznie, mimo, że taka została do gorzowskiego klubu dostarczona, przez co ostatnie osoby zameldowały się na sektorze w okolicy drugiego biegu.
Regularny doping rozpoczęliśmy zaraz po tym jak znaleźliśmy się na stadionie w komplecie. Apel o zielonych koszulkach w końcu przyniósł wymierne skutki, dzięki czemu każdy ubrany był w jednolity kolor, zajebisty efekt. Po wielu latach przerwy, na Śląską wróciliśmy w asyście flag naszych oraz naszych przyjaciół, którymi szczelnie wypełniliśmy przestrzeń na płocie.
Mimo niesprzyjającej pogody oraz wyniku, nasze popisy wokalne stały na bardzo wysokim poziomie od początku do końca, wielokrotnie wplatając sytuacyjne przyśpiewki odnoszące się do tego co dzieje się na stadionie oraz sektorze gorzowskich VIP-ów, którzy chyba zostali przyprowadzeni na spacer prosto z ZOO, bo zachowywali się gorzej niż mało rozgarnięte zwierzęta, które trzyma się w klatkach. Ciężko odnieść się do dopingu stalowców ponieważ najzwyczajniej w świecie nie było go u nas słychać ani przez chwilę, poza momentem gdzie do obrażania nas włączył się cały stadion. Co innego można powiedzieć o naszych przyśpiewkach, ponieważ wielokrotnie niosły się po całym stadionie, co tylko potwierdzały gwizdy bezradnych gorzowiaków, bo też by tak chcieli, ale nie potrafią. Głównymi hitami tego dnia okazały się ‚Róża czerwona’ oraz ‚Przyjechały Falubazy’, czyli dwie nowe oraz zmodyfikowane na potrzeby Derbów przyśpiewki, które wpasowały się w gusta większości kibiców przebywających na sektorze gości.
Po meczu podziękowaliśmy naszym zawodnikom za walkę oraz głównie za drugą część spotkania, po której niewiele nam zabrakło do pozytywnego wyniku i po rekordowym czasie trzymania na sektorze zapakowaliśmy się w autokary ruszając w drogę powrotną, która również minęła bez żadnych zakłóceń.
Podsumowując dziękujemy wam za wsparcie naszego wyjazdu zorganizowanego oraz za postawę na trybunie, dzięki czemu takie dni jak ostatnia niedziela pozostają w pamięci wielu, na lata. Na meczu wspierają nas nasi zgodowicze ze Świnoujścia w 4 osoby, a także przyjaciele z Ovii (13), Górnika (oraz Odry (5), dzięki za obecność!
Oczywiście to jeszcze nie koniec naszej relacji ponieważ nie możemy nie odnieść się do wspaniałej twórczości gorzowskich żultrasów, których po tym co zaprezentowali nie da się nazwać inaczej. Można jedynie dodać, że nie dość, że są żultrasami to jeszcze upośledzonymi. Czy wam nie jest wstyd? Naprawdę nie widzicie tego co malujecie przed zaprezentowaniem tego na sektorze? Każdy szanujący się ultras po takim czymś co pokazaliście w niedzielę powiedziałby: kończymy działalność, jesteśmy pośmiewiskiem.
Tak, jesteście pośmiewiskiem, cała Polska się z was śmieje. Boicie się wywieszać flagi na własnym stadionie, boicie się podać numer telefonu w wiadomym celu, a na koniec pokazujecie szarą plamę na jakiejś innej plamie odpalając do tego coś, co chyba było dymem z elektronicznego papierosa albo grila zza trybuny i po meczu odpalacie piro z pasa bezpieczeństwa po uprzednim dogadaniu się z klubem. Jesteście nikim i nic nie znaczycie, zakończcie działalność i przestańcie kompromitować kibicowską scenę nazywając się ultrasami, to jest jedyna słuszna droga, którą możecie obrać po niedzieli. Bez odbioru żółtki.
Sparta Wrocław – Apator Toruń 19.07.2024
Relacja Apatora Toruń:
Na tym wyjeździe meldujemy się w sektorze gości w 200 osób. Na płocie wywieszamy 4 flagi. Od początku zawodów lecimy z dobrym dopingiem, który był obecny przez cały mecz. Nierzadko okrzyki z naszej strony były solidne i bardzo doniosłe dzięki postawie naszych zawodników. Mecz przegrywamy 48:42, ale w dwumeczu to my jesteśmy lepsi i zabieramy punkt bonusowy do Torunia. Po zawodach nasi zawodnicy podchodzą pod klatkę, dziękują nam za doping i przybijają z nami piątki. Na meczu obecna z nami 6 osobowa delegacja z Grodziska Wielkopolskiego. Dziękujemy za wsparcie! Bonus jest nasz sialalala!
INNE:
SPARING: MFK Bytča – Góral 1956 Żywiec 20.07.2024
Relacja Górala Żywiec:
Gramy w A klasie, ale mamy też wyjazdy na europejskie puchary… Za nami ciekawy wyjazd na mecz sparingowy, który został rozegrany w słowackiej Bytčy. Dobry doping, zgodowa atmosfera, pirotechnika i wspólny młyn z naszymi przyjaciółmi z Žiliny i Bytčy. Czego chcieć więcej? Podziękowania dla miejscowych fanatyków Bytčy i Žiliny za świetną organizację oraz wsparcie na trybunie!
źródło: stadionowioprawcy.net
Kolo z Lubina pisze: „wjechanie z kamerą do środka autobusów, gdzie na pytanie „czy to jakieś nowe standardy i jakim prawem wkraczają nam do autokarów”.
A od kiedy to gliny nie mogą wchodzić do autobusów?
Czy to prawda że jakiś rozkraczony karzeł ze Szczecina położył podwaliny pod zgodę rts-u z paprykarzami?