Legia II Warszawa – Widzew Łódź 26.11.2016

Relacja Widzewa:
Rundę jesienną w trzecioligowych realiach kończymy wyjazdem do Ząbek na mecz z rezerwami Legii. Na miejsce docieramy rejsówką z przesiadką, spacerując przez warszawską Pragę z dworca Wschodniego na Wileński, na którym czekają na nas smutni panowie w brzydkich mundurach. Ślamazarne wpuszczanie oraz kamerowanie dowodów sprawia, że na sektorze meldujemy się w małym nadkomplecie dopiero w 20 minucie spotkania. Na płocie wieszamy flagę „Nie tylko słowem, ale i sercem jesteśmy z Tobą – Widzew Łódź” oraz transparent ku pamięci zastrzelonego ŚP. Patryka z hasłem „Życie jest bezcenne – za śmierć przyjdzie wam zapłacić”. W trakcie całego spotkania wymieniamy uprzejmości z garstką zebranych na trybunie miejscowych fanów stołecznej drużyny. Spodziewając się kolejnej porażki naszych piłkarzyków pod koniec meczu wieszamy trans o treści „Jak się nie chce zapier*alać to będziecie stąd spie*alać!”. Po końcowym gwizdku jakiś tubylec podbiega przez murawę pod nasz sektor i zaczyna się napinać. Szybka reakcja z naszej strony i typ dostaje salwę kopów. Przy okazji z któregoś z piłkarzy zostaje zdarta meczowa koszulka za postawę jaką reprezentują nasi grajkowie. Chwilę później szybko opuszczamy Dolcan arene, aby zdążyć na pociąg i udajemy się w drogę powrotną. Nasza liczba tego dnia to 4 stówki, w tym kilku fanów chorzowskiego Ruchu, którym dziękujemy za wsparcie.






guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments