Hutnik Nowa Huta – Cracovia ll 24.10.2015

Relacja kibiców Hutnika Nowa Huta:
„W końcu po 12 latach przerwy przyszło nam się zmierzyć z Cracovią. Wprawdzie jedynie z jej rezerwami, ale i to cieszy. Mobilizacja na ten mecz w szeregach Hutników była dość wysoka – udało się bez problemu zebrać komplet 999 widzów. W klatce zjawiło się ok. 200 kibiców Cracovii, przywiezionych z ul. Kałuży autobusami podstawionymi przez MPK po meczu ich pierwszej drużyny z Pogonią. Na płocie powieszono standardowy już zestaw flag, oraz transparent „CHODYL TRZYMAJ SIĘ – ACAB – PDW – WZG – GT’02”, oraz drugi, będący częścią oprawy.

Piłkarze weszli na murawę z flagami, które zostały przekazane na sektor. Od początku prowadzimy całkiem niezły doping. Pod koniec pierwszej połowy prezentujemy sektorówkę spuszczoną z dachu, na której znajdowały się 3 ujęcia śmierci z kosą, nagrobki oraz napis „Klątwa przerzuta”. Całość uzupełniał transparent „Każdego czeka pokuta”. Nie obyło się bez obustronnych bluzgów. W drugiej połowie zaprezentowana została druga część oprawy – transparent „Głos Nowej Huty – GT’02” w asyście kraciastych flag na kijach, później zaś sektorówka w barwy i do tego kilkadziesiąt rac i ogni wrocławskich.

Na sektorze wśród nas zasiadły również delegacje Stomilu i Dynamo. Co do Cracovii – mieli ze sobą dwie flagi, i kilka razy coś krzyknęli. Poza tym, żadnych istotniejszych atrakcji nie stwierdzono.”

Hutnik Nowa Huta:



guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments