Poniżej prezentujemy Wam relację kibiców Unii Oświęcim:
W tym roku fani hokeja musieli czekać na rozpoczęcie sezonu trochę dłużej niż zwykle.
Tydzień przed meczem zaczynamy mobilizację w internecie. Kręcimy filmik z zapowiedzią, na którym wraz z hokeistami zapraszamy na mecz. Na mieście pojawia się 100 plakatów, których głównym hasłem jest ” ZAPEŁNIJMY HALĘ JAK PODCZAS MECZÓW O UTRZYMANIE „. Od jakiegoś czasu również było wiadomo, że Ultrasi coś mają w planach na ten mecz.
Dwie godziny przed meczem zaczynamy rozkładać oprawę. Ochrona nie pozwala nam zaprezentować sektorówki przygotowanej na ten mecz ponieważ policja im nie pozwoliła. Dzwonimy po Prezesa, który bierze to na siebie i możemy tego dnia zaprezentować co było w planach. Co do samego meczu frekwencja na lodowisku nie powaliła gdyż wyniosła około 1300 osób. Wpływ na to mógł mieć dzień rozgrywania meczu (Piątek) oraz Dni Jesieni na oświęcimskim rynku. Ale nie ma co gadać, następnym razem musi być lepiej. Nas tego dnia na eLce około 170 osób co również nie może być powodem do dumy.
Od pierwszej minuty jedziemy z dobrym dopingiem w asyście bębna, który niósł się po hali. W 11 minucie prezentujemy dwuczęściową oprawę. Pierwsza część składała się z dwóch transparentów tworzących hasło „W DĄŻENIU DO ŚWIETNOŚCI… ” oraz biało-niebieskiego flagowiska. Potem natomiast transparenty utworzyły hasło „KSZTAŁTUJ SWOJE UMIEJĘTNOŚCI!” a sektor przykryła sektorówka z postacią na biało-niebieskim tle. Całość może nie wyszła tak dobrze jak planowaliśmy ale z pewnością jest to jedna z lepszych naszych opraw. Po zakończeniu prezentacji na płocie lądują flagi takie jak narodowa „OŚWIĘCIM” oraz „KS UNIA OŚWIĘCIM”. Do końca tercji jedziemy z raz lepszym, raz gorszym dopingiem.
W drugiej tercji nasz młyn nieco się przerzedził. Jedni poszli po piwko, które w końcu można legalnie pić na lodowisku a drudzy w spokoju omawiali różne sprawy. Nie przeszkodziło to w kontynuacji dopingu, do którego trochę machamy flagami na kijach.
Trzecia tercja to już festiwal strzelecki naszych hokeistów. Jednak nawet tak duża ilość bramek nie pomaga poderwać do dopingu całą halę. Na płocie dodatkowo ląduje mały transik HWDP. Przez większość trzeciej tercji śpiewamy jedną pieśń. Po końcowym gwizdku kilkukrotnie jedziemy z „Biało-niebieski jest nasz świat…” po czym robimy z hokeistami rakietę i dopiero możemy rozejść się do domów.
Podczas meczu była przeprowadzana zbiórka na oprawy. Dziewczyny uzbierały łącznie 904 zł. Wszystkim, którzy przyczynili się do wypchania po brzegi puszki bardzo dziękujemy.
Co dalej? Pokazaliśmy, że potrafimy się ogarnąć ale to jeszcze nie wszystko na co nas stać ! Do zobaczenia na Chemików 4…
Unia Oświęcim:
zdjęcia i relacja: Unia Oświęcim Kibice