Górnik Zabrze – Miedź Legnica 20.11.2016

Przed meczem kibice Górnika czekają na Miedź pod Kościołem Św. Józefa. Smutni panowie jednak domyślają się co się kroi i przekierowują Miedziankę o jeden zjazd z trasy dalej (Sośnica). Gdy informacja doszła do gospodarzy Górnik biegnie przywitać gości jednak do bliższego kontaktu nie dochodzi przez tych co zawsze.

Sam mecz przyciągnął na stadion w Zabrzu 10 036 kibiców. Gospodarze zajmują dolną część młyna i szczelnie go oflagowują. Podczas meczu Torcida wywiesza transparent z hasłem: „Polonia kurwa z Bytomia, za frajerstwo niedługo skona” – skierowany do Polonii Bytom, która zmaga się z problemami finansowymi i walczy o pozostanie na kibicowskiej mapie Polski.

Relacja Miedzi:
Mobilizację na wyjazd do Zabrza zaczynamy ponad dwa tygodnie przed meczem. Fajna zapowiedź, plakaty, transparenty, szum na portalach społecznościowych. Efekt mobilizacji oceńcie sami. My jesteśmy zdania, że stać Nas na więcej. Może gdyby to nie telwizja dyktowała warunki piłce nożnej i gdyby nie zmieniono terminu meczu na niedziele pojechało by Nas więcej. Lekko po czasie z Legnicy wyruszają dwa autokary, bus i auta, a zaraz za Nami całkiem spory kordon mundurowych. Podróż bez większych ekscesów. Przed Zabrzem obstawa i autokary zatrzymują się na poboczu, a część aut odbija i dociera pod stadion na własną rękę. Niestety jedno z błąkających się po mieście aut przyciąga uwagę wąsatych i w wyniku kontroli znajdują całą pirotechnikę. Kierowcę zawijają na dołek i na drugi dzień sąd przyklepuje mu zakaz stadionowy na dwa lata i trzy tysiące złotych grzywny. Nowy zapis w ustawie zabraniający posiadania środków pirotechnicznych w drodze na imprezę masową zaczyna zbierać pierwsze żniwa. Szkoda słów. Przed wejściem na stadion każdy dostaje zapowiadany wcześniej gadżet, w postaci czapki i zaczyna się cyrk. Kolejna wizyta na Górnym Śląsku utwierdza Nas w przekonaniu, że śląskie powietrze w połączeniu z ciasnym, kevlarowym kaskiem negatywnie wpływa na obszar mózgu, odpowiedzialny za racjonalne myślenie. Znów mamy do czynienia z zamaskowanymi chłoptasiami z pustynnej burzy, którzy błagalnym wzrokiem spoglądają na dowódcę; „już można zacząć gazować? nie? to może chociaż pałą przez plecy? przecież widziałem, że wypluł gumę.” Prowokacje na każdym kroku. Ostatecznie na sektorze melduje się 200 kibiców Miedzi, 45 BKS’u z flagą i 6 Śląsk Wrocław (dzięki!). Warto wspomnieć o grupie 10 Emigrantów z Orła Białego, którzy udają się z flagą specjalnie na ten mecz. Na sektorze wywieszamy flagi MKS Miedź, Miedzianka, Ultras, Tylko Miedź, małą CI oraz flagę patriotyczną Starej Wiary. Na trybunie dobrą zabawę zapewnia szybko zdobyta bramka. Wysiłek gniazdowego przekłada się na dobry doping. Po meczu piłkarze podchodzą pod sektor i dziękują nam za wsparcie a my im za ambitną postawę. Czekamy około pół godziny i pakujemy się do środków transportu. Powrót w dobrych humorach mąci nam tylko fakt zatrzymania jednego z Nas przed meczem za tak banalną rzecz, jak posiadanie pirotechniki. Koniec rundy to nie koniec świata, zachęcamy wszystkich do aktywnego spożytkowania tego czasu, według uznania ze sztangą bądź puszką farby w ręku. Podziękowania dla kibiców Górnika za zorganizowanie pomocy dla zatrzymanego.
ZAMIAST KARY GRZYWNY LEPIEJ DAJCIE DOŻYWOCIE
ZA ODPALONĄ RACĘ ALBO TRANSPARENT NA PŁOCIE!!

Górnik Zabrze:



Miedź Legnica:

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments