Kibice Górnika uformowali mniej liczny młyn niż na meczu z Ruchem Chorzów, ale mimo tego doping stał na dobrym poziomie. Z trybun usłyszeć można było przyśpiewki skierowane do obecnego trenera. Ze strony gospodarzy pojawiły się dwa transparenty – „Olać inne sprawy – wszyscy do Warszawy” oraz poświęcony Żołnierzom Wyklętym.
Fanatycy Kolejorza od dłuższego czasu mobilizowali się na wyprawę do Zabrza. Większość Fan Clubów oraz sekcji przygotowywała plakaty, transy, a nawet filmiki. Łącznie w sektorze gości zasiadło 1500 kiboli Lecha. W czasie pierwszej części spotkania goście opuścili swój sektor. Przyczyną tego było nie wpuszczenie na obiekt przygotowanej oprawy. Ostatecznie została ona wniesiona. Oprawa składała się z transparentu „Nawiedzeni goście”, sektorówki przedstawiająca czaszkę, natomiast całość dopełniły odpalone race. Na płocie zawisł trans dla ich kolegi, który przebywa za kratami.
Górnik Zabrze:
Lech Poznań:
[g]336[/g]