Falubaz Zielona Góra – Stal Gorzów 28.07.2019

Za nami kolejne już Derby Ziemi Lubuskiej, które pod względem kibicowskim nigdy nie zawodzą. Tego dnia na stadionie żużlowym w Zielonej Górze zasiadł komplet publiczności, miejscowi Ultrasi przygotowali również oprawę. Na płocie pojawił się transparent „WCHODZIMY NA POZIOM GDZIE NIE MA NIKOGO!”, do któego z dachu spuszczono sektorówki tworzące napis „ULTRAS”, z postacią odpalającą race w centralnym punkcie sektora. Do całości odpalono sporą ilość różnej pirotechniki. Młyn tego dnia był szczelnie nabity, po oprawie miejsce transparentu zajęły standardowe flagi.

Na sektorze gości pojawili się również sympatycy Stali Gorzów, którzy w większości ubrani byli w żółte koszulki. Ich sektor tego dnia przyozdabiały dwie flagi.

 

Fanatycy Naszego Falubazu:

Kolejne Derby Ziemi Lubuskiej tym razem były naprawdę WIELKIE, pod każdym względem, Drodzy Kibice, cóż to była za niedziela! Przygotowania do meczu z naszym odwiecznym rywalem zza między rozpoczęliśmy kilka tygodni temu, dokładnie wiedząc, że chcemy Wam zaprezentować jedną z najtrudniejszych opraw jakie pojawiały się w ostatnim czasie na trybunie K. Idealna pora i ranga spotkania, które zawsze dostarczają dużo przedmeczowej adrenaliny i dyskusji sprawiły, że na długo przed meczem skończyły się wejściówki i przy W69 pojawił się komplet 15 000 kibiców. Już przed prezentacją ciężko było znaleźć jakieś wolne miejsce na całej trybunie K. Cieszymy się, że nasze apele o przychodzeniu w zielonych koszulkach działają, ponieważ w niedziele dało to naprawdę świetny efekt.

[art5]

Inaczej niż standardowo, doping zaczęliśmy na długo przed prezentacją, widząc jak wszyscy tego dnia są nakręceni na głośne śpiewanie. Stał on tego dnia na naprawdę bardzo wysokim poziomie w przekroju całego repertuaru naszych przyśpiewek od samego początku, aż do końca spotkania. Pierwszy element oprawy, którym było hasło ‚WCHODZIMY NA POZIOM GDZIE NIE MA NIKOGO!’ pojawił się na płocie przed próbą toru, ale najlepsze, czyli cała reszta, miała dopiero nadejść. Na hasło gniazdowych na dach zaczęły wjeżdżać trzy osobne, podwieszane sektorówki, które w sumie miały długość 110 metrów i zajmowały praktycznie całą trybunę dopingujacą. Utworzył się napis ULTRAS, przedzielony postacią zamaskowanego Ultrasa w tle z żółtym i zielonym laurem, który w każdej z liter miał zawarty jeden z kilku nieodłącznych elementów życia Ultrasów Falubazu.

[art5]

A skoro o tych atrybutach mowa, to czas najwyższy wspomnieć o kilkudziesięciu zamaskowanych Fanatykach, którzy pojawiając się znikąd postanowili tego dnia dodać kolorytu trybunom i upiększyć całe widowisko. Z tego co udało nam się zaobserwować, odpalili oni kilkadziesiąt wyrzutni z fajerwerkami, które błyskały wysoko nad głowami kibiców, dając też kozacki efekt dźwiękowy, do tego kilkadziesiąt ogni wrocławskich, a wszystko zwieńczyli odpaleniem rac na całej długości płotu trybuny. Sądząc po reakcji publiczności, nie było osób, którym ten pokaz nie przypadł do gustu.

[art5]

Po prezentacji odśpiewaliśmy już tradycyjnie Hymn Polski i wróciliśmy do wspierania naszych żużlowców. Jak to w Derbach bywa, nie zabrakło pozdrowień w stronę żółtków z Gorzowa, a na szczególną uwagę zasługuje przyśpiewka o Stali, do melodii ‚Bella Ciao’, która zapewne już na stałe trafi do repertuaru derbowego. Nasi gniazdowi wyzwalali tego dnia największe pokłady energii z siebie i wszystkich dopingujących, ponieważ momentami doping przyprawiał o ciarki kiedy niosło się gromkie ‚Zielona Góra’ po całym stadionie.

[art5]

[art5]

Drugi łuk udało się włączyć do zabawy kilkukrotnie, dzięki czemu mogliśmy pokazać przyjezdnym co to znaczy prawdziwy doping. Co do nich samych, przyjechali w kilka stówek, dokładną liczbę niech podadzą sami. U nas w sektorze ani razu nie słyszalni. Ze sportowego punktu widzenia, zawodnicy pojechali świetne zawody przywożąc wynik 57:33, Panowie oby tak w każdym meczu! Po zawodach czekamy na naszych żużlowców w deszczu, kontynuując doskonałą zabawę. Po podejściu zawodników, tańczymy z nimi Labado, pytamy kto wygrał mecz i zbijamy piątki, bo przeskakują do nas przez bandę.

[art5]

Chcielibyśmy także podziękować Wam wszystkim obecnym tego dnia przy W69. Masa pirotechniki, skomplikowana oprawa i cała reszta nie wyszłaby bez Waszej współpracy i pomocy. Dziękujemy także wszystkim, którzy dorzucają się do Falubazowych opraw oraz Dziewczynom, które te zbiórki przeprowadzają, wszyscy razem tworzymy Wielki Falubaz! DERBY DLA ZIELONEJ!

Na meczu debiutuje Nasza nowa flaga „Brothers”, wymiar 10×1,5. 

 

Stal Gorzów:

[art5]

 

zobacz również zdjęcia:

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments