Wczoraj w budynku klubowym Polonii Warszawa kibice KSP spotkali się na Wigilii. Około godziny 22:00 do lokalu wpadło kilkadziesiąt zamaskowanych osób.
Zniszczeniom uległ budynek klubowy, w którym zniszczono drzwi wejściowe i kilka okien. Kilka zaparkowanych samochód pod budynkiem straciło tylne oraz boczne szyby.
– To było prywatne spotkanie naszych kibiców w kawiarni Czarna Koszula. W piątek ok. godz. 21.50 na teren stadionu wtargnęło 70-80 osób. Najpierw powybijali szyby w samochodach, również przypadkowych osób. Potem próbowali się dostać do głównego budynku. Szyby w kawiarni zostały wybite od zewnątrz – relacjonuje Karolina Czara, rzeczniczka Polonii Warszawa.
zdjęcie poglądowe
Policja podaje, że jeden z uczestników wigilijnego spotkania doznał obrażeń nosa i trafił do szpitala.
AKTUALIZACJA: Dodaliśmy relację Polonii Warszawa:
W tym roku nasz Kibolska Wigilia przybrała odmienny nastrój od świątecznego. Spodziewaliśmy się, że pusty talerz przy wigilijnym stole może ktoś chcieć wykorzystać.
Gości okazało się około 80 ze sprzętem. My również byliśmy przygotowani i „dozbrojeni” w holu klubowym odparliśmy ataki. Mimo dwukrotnej przewagi rywali. Następnie odrzucamy ich, aż do bram klubu. W drugim podejściu sytuacja znowu się powtarza. W wyniku czego w akcie frustracji goście niszczą głównie przypadkowym osobom fury oraz okna w budynku klubowym.