Relacja Kibiców Czarnych:
W sobotnie popołudnie meldujemy się na sektorze w około 70 osób. Przed meczem odpalamy race z okazji rocznicy śmierci jednego z naszych braci – Wiślaka upamiętniając to minutą ciszy. W trakcie pierwszej połowy goście dojeżdżają pod stadion i zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nie zostają wpuszczeni i prowadzą doping zza siatki wywieszając jedną flagę. W przerwie meczu zamieszanie po ich stronie. Zostawiają flagę i biegną w stronę autokaru. Widząc to próbujemy wykorzystać sytuację i sypiemy się w ich stronę. Goście jednak dość szybko się orientują i zrywają flagę. Dobiegamy pod ogrodzenie, małe wymiany z obu stron. Od razu we wszystko mieszają się psy ostro gazując i pałując. Po chwili zawijamy w stronę naszego sektora. W przerwie opuszczamy stadion. PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW!
Relacja Kibiców Sokoła:
Tego dnia na wyjeździe w Jaśle jesteśmy obecni w około 40 osób. Obie strony z wahadłem. Nie zostajemy wpuszczeni na stadion i dopingujemy zza płotu przy ulicy. W trakcie przerwy spina z psami, w tym samym czasie atakują Czarni. Frajerska akcja z ich strony, widzieli, że policja atakuje nas z drugiej strony, mimo to dobiegają pod płot. Szybko zwijamy flagę i ruszamy pod bramę, kiedy puściła miejscowi już nie byli tacy chętni do walki. Po chwili znowu wpadają mundurowi, sporo gazowania i pałowania (jedna osoba potrzebowała pomocy medycznej). Pakujemy się w autokar i wracamy do Niska. Na miejscu ganianie z psami po osiedlach, spisywanie i kamerowanie. HWDP!
Czarni Jasło:
Sokół Nisko: