Zarząd Bytovii w zgodzie z policją szaleje

Po derbowym meczu pomiędzy Gryfem Wejherowo, a Bytovią Bytów zostaje zatrzymanych 7 kibiców Bytovii. Kilku z nich rzekomo miało zaatakować policjantów. Policja użyła w stosunku do całej grupy wyjazdowej „przymusu bezpośredniego” (czyt. pałowanie, gazowanie i Bóg wie co jeszcze).

Jak podaje jeden z lokalnych portali informacyjnych skończyło się to tak, że jeden z policjantów ma zerwane ścięgna palca prawej dłoni, drugi stłuczony nadgarstek, natomiast pod adresem trzeciego skierowane zostały obraźliwe stwierdzenia i groźby karalne. Rzeczywiście obrażenia w wyniku „bójki” były OGROMNE.

STOP POLICYJNYM PROWOKACJOM!

Kilka zdjęć ze wspomnianego meczu pomiędzy Gryfem Wejherowo, a Bytovią Bytów (28.04.2013):

Dla tych co są się bardziej wgłębić w sprawę, dwa oświadczenia: kibiców i zarządu Bytovii.

Oświadczenie kibiców Bytovii

Jako kibice Bytovii, organizujący doping na sektorze dopingowym, jesteśmy zbulwersowani decyzją zarządu MKS Bytovii Bytów. Decyzja ta została podjęta bez konsultacji ze środowiskiem kibiców, na podstawie opinii policji, która jest jedną ze stron incydentu, do którego doszło podczas drogi powrotnej z meczu z Gryfem Wejherowo. Od samego początku istnienia naszej grupy spotykamy się z ciągłymi represjami ze strony funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji z Bytowa. Niezgodne z przepisami działania bytowskiej policji znacznie wpływają na frekwencje w naszym sektorze. Podczas ostatniego roku byliśmy świadkami wielokrotnych prób wymuszeń zeznań, szantażów, zastraszeń oraz przekupstwa ze strony policji. Wielokrotnie łamane były przepisy dotyczące ochrony danych osobowych kibiców, w stosunku których nie były przeprowadzane żadne postępowania karne.

Przed meczem z Gryfem Wejherowo mieliśmy pozytywną opinię zarówno wśród działaczy Bytovii, służb porządkowych zabezpieczających mecze Bytovii oraz policji, która między innymi opiniowała naszą grupę podczas wyjazdu do Torunia. W czasie całego sezonu zaistniała tylko jedna sytuacja, gdzie wystąpiła różnica zdań co do interpretacji przepisów pomiędzy kibicami a kierownikiem ds. bezpieczeństwa. Nie zdarzyła się żadna sytuacja, w której kibice złamali regulamin oraz nie podporządkowali się poleceniom służb porządkowych na naszym stadionie. Wulgarne przyśpiewki podczas prowadzonego dopingu są zjawiskiem sporadycznym.

Odpalone środki pirotechniczne na stadionie w Wejherowie nie były przygotowane przez grupę ultras zajmującą się organizacją dopingu, opraw meczowych oraz wyjazdów. Na ten mecz nie przygotowaliśmy żadnej oprawy, a środki pirotechniczne zostały wniesione przez kibiców na własną rękę. Informujemy również, że za wnoszenie tego typu przedmiotów stosowane są kary indywidualne, które zostały nałożone na kilku uczestników wyjazdu. Dziwną praktyką jest więc stosowanie odpowiedzialności zbiorowej dla pozostałych kibiców nie łamiących zasad ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Zachowanie kibiców podczas meczu w Wejherowie nie odbiega od postawy kibiców w innych miastach Polski. W czasie meczu kibice nie podejmowali prób celowego uszkodzenia ogrodzenia, a jedyny kontakt z ogrodzeniem nastąpił w czasie momentów radości po strzelonych bramkach.

Prowokacyjne zachowanie policji oraz niebywale zaostrzone środki zabezpieczenia meczu oraz przejazdu kibiców Bytovii, niewspółmierne do liczby osób jadących na ten wyjazd rażąco naruszyły nasze konstytucyjne prawa. Nakaz wyruszenia z Bytowa o godzinie 12 wydany przez policję pomimo braku kilku osób zapisanych na wyjazd, spowodował że kilku kibiców w ostatniej chwili wsiadło do autobusu natomiast 1 osoba została w Bytowie. Podkreślić trzeba, że do Wejherowa dotarliśmy ponad godzinę przed meczem. W czasie drogi powrotnej pomimo wcześniejszych ustaleń o braku postoju policja zjechała na jeden z postojów przy drodze. W wyniku błędnej oceny sytuacji oraz bez jakiegokolwiek ostrzeżenia policjanci dopuścili się nadużycia swoich uprawnień atakując pałkami kilku kibiców rozpoczynając w ten sposób awanturę. W tym momencie padła komenda „do autobusu” do której podporządkowały się zarówno osoby zaatakowane przez policję jak i stojące obok. Niestety agresja policji była tak duża, że użyli przemocy wobec wszystkich kibiców będących poza autobusem. Nie reagowali na uniesione przez kibiców ręce oraz przemieszczanie się w stronę wejścia do autobusu. Uczestnicy wyjazdu byli popychani traczami, bici pałkami oraz został rozpylony gaz w odległości kilkunastu cm. od głowy jednej z osób. Nie oszczędzili osób nieletnich oraz kobiety, której spowodowany pchnięciem upadek o mały włos nie zakończył się tragedią. W wyniku całego incydentu kilku kibiców zostało pobitych, zostały uszkodzone bluzy, koszulki oraz zniszczony telefon. Całego zajścia nie zarejestrował jeden policjantów, który zazwyczaj przy pomocy kamery monitoruje wszystkie zachowania kibiców Bytovii. Mamy wątpliwości co do zasadności zatrzymań kibiców. Osoby zatrzymane spędziły dwie doby w areszcie bez przeprowadzonych badań lekarskich stwierdzających czy tego typu działanie nie zaszkodzi ich zdrowiu. Rodziny nie uzyskały żadnych informacji od policji o losach zatrzymanych. Jako społeczność kibiców stanowczo potępiamy prowokacyjne zachowanie i działania podjęte przez funkcjonariuszy wobec kibiców.

We wszystkich miastach Polski zamknięcie sektora odbywa się po wielokrotnych upomnieniach kibiców, gdy inne profilaktyczne praktyki nie przynoszą rezultatu. Ze strony zarządu Bytovii nie było nigdy żadnych sugestii odnośnie postawy kibiców w sektorze dopingowym. Obserwując poczynania zarządu MKS Bytovii Bytów, odnosimy wrażenie, że dla zarządu liczą się tylko wyniki oraz sponsor. Dobro kibiców oraz historia i tradycja klubu są sprawami które są zaniedbywane.

Przypominamy, że w czasie zeszłorocznego wyjazdu do Chojnic oprócz zorganizowania transportu oraz obniżenia ceny biletów zainicjowaliśmy również możliwość zakupu biletów w naszym mieście osobom jadącym na ten mecz indywidualnie. Ze względów technicznych, prezes Chojniczanki powierzył rozprowadzanie biletów działaczom Bytovii. W tym roku umożliwiliśmy kibicom spoza naszej grupy transport na mecze w Toruniu i Wejherowie oraz planowaliśmy organizację wyjazdu do Chojnic. Niestety pomimo naszych starań uzyskaliśmy tylko 56 biletów czyli maksymalną pojemność sektora gości. Dzięki naszym inicjatywom uzyskaliśmy 5 zł. zniżkę na bilety normalne na ten pojedynek. Trzeba podkreślić, że na tym szczeblu rozgrywek, tym bardziej w czasie meczy derbowych o podwyższonym ryzyku, często dochodzi do sytuacji, w której bilety bez uprzedniego zapisu na listę wyjazdową nie są sprzedawane osobom legitymujących się dowodami z miejscem zamieszkania klubu przyjezdnego. Taka sytuacja miała miejsce w Wejherowie gdzie ok. 40 kibiców nie zostało wpuszczonych na stadion. Wymienionymi wyżej inicjatywami dla wszystkich kibiców z Bytowa wyręczaliśmy obowiązki stowarzyszenia MKS Bytovia Bytów. Przygotowane przez nas oprawy meczowe, które w skali naszego miasta były przeprowadzone po raz pierwszy na tak ogromną skalę, wywoływały zachwyt nie tylko wśród mieszkańców naszego miasta. Nasza działalność, okupioną ciężką pracą i prywatnym czasem, miała zawsze na celu promowanie dobrego wizerunku zarówno naszego klubu jak i miasta.

Środki masowego przekazu oraz zarząd Bytovii opierając się na zeznaniach policji doprowadziły do przedstawienia opinii publicznej nieprawdziwych informacji stawiając naszą grupę w krzywdzącym świetle oraz całkowicie niszcząc naszą reputację. Ze względu na podjęte przez zarząd Bytovii niekorzystne działania dla kibiców z sektora „D” informujemy, że zawieszamy doping dla naszych piłkarzy oraz wszystkie formy aktywności kibicowskiej w naszym mieście.

Kibice MKS Bytovii Bytów

———————————————-

STANOWISKO ZARZĄDU MIEJSKIEGO KLUBU SPORTOWEGO BYTOVIA BYTÓW W ZWIĄZKU Z ZACHOWANIEM KIBICÓW PODCZAS WYJAZDOWEGO MECZU W WEJHEROWIE

Członkowie Zarządu MKS Bytovia na podstawie własnych obserwacji oraz informacji otrzymanych od Policji stanowczo odcinają się od zaprezentowanej postawy części bytowskich kibiców. Wyrażamy ubolewanie za zaistniałą sytuację i zdecydowanie potępiamy agresywne, niekulturalne i niezgodne z prawem zachowanie tej grupy kibiców.

Od kilku spotkań obserwowaliśmy wzrost agresywności w sektorze ”klubu kibica”, brak reakcji na prośby służb porządkowych, niecenzuralne odzywki i „przyśpiewki”. Do tego doszły wydarzenia na stadionie w Wejherowie, a mianowicie rzucanie dużej ilości petard, próba uszkodzenia ogrodzenia oraz niecenzuralne okrzyki i wyzwiska. Z informacji uzyskanych od KPP w Bytowie wiemy, że doszło również do skandalicznego zachowania się kibiców podczas drogi powrotnej. W efekcie tego zostało rannych dwóch policjantów i uszkodzono radiowóz. Takie wydarzenia psują wizerunek Bytovii Bytów i sponsora klubu. Zarząd stanowczo wzywa do zaniechania takich działań i uspokojenia agresywnych nastrojów. Nie będziemy biernie przyglądać się takim postawom i w związku z tym podejmujemy następujące działania:

1. Niezwłocznie zaprzestajemy sprzedaży ulgowych biletów dla zorganizowanej grupy z tzw. ”klubu kibica” ;

2. Od najbliższego meczu zamykamy część sektora „D” przeznaczoną dla zorganizowanej grupy „klubu kibica”;

3. Na podstawie art.14 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych wprowadzamy zakazy klubowe dla kibiców, którzy naruszyli regulaminy i przepisy obowiązujące podczas organizacji imprez masowych. Zakaz będzie polegał na tym, że do 30.06.2013 roku osoby te nie będę miały prawa uczestniczenia w imprezach masowych organizowanych przez MKS Bytovia. Zakaz będzie obowiązywał już od najbliższego meczu.

Mamy nadzieję, że zdecydowane działanie, współpraca z Policją oraz z kibicami, którzy nie utożsamiają się z tą awanturującą się grupą pozwoli oczyścić szeregi kibiców i doprowadzi do tego, że niebawem znowu będzie możliwy kulturalny doping – tak potrzebny naszemu zespołowi.

Zarząd Miejskiego Klubu Sportowego BYTOVIA Bytów

zdjęcia: drutexbytovia.pl | bytow.naszemiasto.pl

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments