Turniej Kibiców Rakowa Częstochowa 27.02.2016

Relacja Kibiców Rakowa:

W minioną sobotę na hali w Olsztynie odbyła się kolejna już edycja Racovia Cup. Turniej rozpoczął się z małymi problemami, główną drogę dojazdową zatarasował wykolejony pociąg. Dość nietypowo, ale ok jedziemy dalej. W hali po za grającymi pojawiało się coraz więcej widzów, a na parkiecie co chwila nowe zaskoczenia. ALP&SGB&Reading ogrywa Huciaków, Ładziaki idą przez grupę jak burza, podobnie zresztą jak Zawodzie, ale to już można było przewidzieć.

W grupie A obrońcy tytułu z Videotonu mają w tym roku nie łatwo, w myśl zasady “bij mistrza” notują dwa remisy i porażkę co ostatecznie nie pozwoliło im wyjść nawet z grupy. Huciaki i CK bardzo nierówno i ostatecznie również znajdują się za burtą już po grupach.

ALP&SGB&Reading po 2 kolejkach mieli jedno zwycięstwo, padła jednak decyzja, że nie punkty, a zabawa są w tym dniu najważniejsze no i później było już tylko gorzej. Fanatycy ACK, którzy początkowo nie mogą się odnaleźć na parkiecie w końcu wchodzą na właściwy tor i wygrywają ostatni swój mecz i to wysoko. Z grupy wychodzi “na pewniaku” Łada oraz Ferajna z Północy, która grała może niezbyt pięknie jednak nad wyraz skutecznie.

W grupie B faworyci nie zawiedli, po za jednym remisem ZWD Bandy z Kiedrzynem&Radomskiem niespodzianek nie było i awans uzyskały pewnie ekipy z WnRu i Zawodzia. Wyjątkowo zmotywowani w tym roku Chemicy, pourywali trochę punktów jednak było to jeszcze trochę za mało na awans. Podobnie Raków Zachód i Kiedrzyn&Radomsko zaprezentowali się solidnie jednak w obu tych przypadkach można dość łatwo wskazać przyczynę braku lepszego wyniku – zbyt krótka ławka rezerwowych. Reszta Świata natomiast walorów miała najmniej i to im przypadła krata piwa za najsłabszy team. Potrenują i za rok będzie lepiej. Półfinały mega wyrównane. Oba kończą się remisami i seriami rzutów karnych w których lepsi okazali się gracze WnRu i FzP. Po półfinałach czas na chwilę przerwy. Wspólne śpiewy i upamiętnienie Bolka i Roberta, na pewno nie jednemu przeszły w tym momencie ciary. Do tego oczywiście pamiątkowe foty.

Mecz o 3. miejsce bardzo wyrównany zakończył się zwycięstwem Łady. Zawodziaki wyraźnie już zmęczeni podjęli walkę jednak nie dali rady doprowadzić choćby do kolejnych karnych. Te za to ponownie rozegrano w finale. Piłkarskie szachy z niewielką ilością sytuacji podbramkowych z obu stron zakończyły się remisem 0:0 i o finale znów zdecydowały “jedenastki”. Bramkarz Północy nie dał się pokonać ani razu i to Ferajna świętowała sukces. 7 lat na to czekałem ­ powiedział kapitan FzP odbierając puchar. Trzeba również docenić klasę WnR i przyznać, że mają chłopaki trochę pecha, 6 medali na 7 edycji turnieju, a do tego drugi raz z rzędu przegrany w karnych finał – jest kawał ekipy! Podczas turnieju odwiedzili nas trenerzy i zawodnicy Rakowa za co wielkie dzięki! Nagrody dla najlepszych wręczył właściciel i prezes Rakowa Michał Świerczewski.

Podsumowując mimo obaw, że gramy po za miastem turniej się udał. Dzięki wszystkim sponsorom i obecnym gościom. Pozdrowienia i podziękowania za przybycie szczególnie dla Videotonu, Chemików i Ładziaków! AVE RACOVIA!

Relacja Kibiców Łady:

W ostatnią sobotę meldujemy się w 49 osób na turnieju Racovia Cup w Olsztynie pod Częstochową. Mamy ze sobą flagę ”BKS Łada”. Zmagania piłkarskie kończymy na najniższym stopniu podium. Podziękowania dla czerwono-niebieskich kolegów za zaproszenie i konkretny klimat!

[g]335[/g]

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments