Podbeskidzie Bielsko-Biała – Lechia Gdańsk 09.11.2013

Fanatycy BKS-u Bielsko-Biała na bieżąco starają się umilać kibicowanie swoim sąsiadom i trzeba przyznać, że ci drudzy nie mają łatwego życia.

Tym razem BKS wybrał się na sam mecz Podbeskidzia. Oddajmy głos kibicowi BKS-u:

Wczoraj na stadionie na „górce” gramy ostatni mecz domowy w tej rundzie, trochę później w 9 osób wybieramy się na podpiździe – Lechia Gdańsk, siadamy w młynie na półtorej godziny przed meczem i czekamy, widząc Nas z daleka „ekipa” frajerów skarży się stewardom, Ci podchodzą, sprawdzają bilety oraz miejsca i stwierdzają, że nie mają się do czego dojebać, frajery obracają się na pięcie i wychodzą ze stadionu, telefonicznie Nam oznajmiają, że jadą oglądać mecz gdzie indziej oraz nie będzie na meczu bębna, flag oraz zorganizowanego dopingu. Po jakimś czasie otacza Nas z 15 stewardów oraz 6 krymusów, spisują, kręcą filmik, dają jakiś tam mandat za wyrzucenie papierka, niektóre zjeby widząc to się przełamują i poderwani przez krytą coś tam krzykną. Po 1 połowie wychodzimy. Flag, bębna, oraz frajerów na meczu brak.

Podbeskidzie Bielsko-Biała:

źródło: UltraFanatic.pl
zdjęcie: Ekstraklasa.net

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments