Poniedziałkowy mecz Korony Kielce z Zagłębiem Sosnowiec przyciągnął na trybuny około 6 tysięcy kibiców. Podczas spotkania Ultrasi Korony Kielce zaprezentowali oprawę z mocnym przesłaniem. Na sektorze gości pojawiła się dobra liczba kibiców Zagłębia, przyjezdni zaprezentowali flagi na kijach z transparentem. Przed meczem kibice z piłkarzami Zagłębia zawarli zakład, przegrana wiąże się z pojawieniem piłkarzy na treningu w Sportowym Zagłębiu.
Relacja kibiców Korony Kielce:
W poniedziałkowe popołudnie, przy mało sprzyjającej aurze przyszło nam zmierzyć się z sosnowieckim Zagłębiem. Przed tym spotkaniem większość kibiców, którzy przyszli na mecz spodziewało się gładkiego zwycięstwa nad beniaminkiem, a w sektorze gości mogliśmy oczekiwać licznej grupy kibiców z Zagłębia Dąbrowskiego.
Bilety na ten mecz nie sprzedawały się jak „ciepłe bułeczki”. Niestety kiepski termin i kapryśna pogoda zniechęciły niektórych do przyjścia na stadion. Co do meczu to na początku przypomnieliśmy reszcie kibiców o 11. rocznicy śmierci naszego kolegi Karola, która odbyła się trzy dni wcześniej. Głośne „Małpa, Małpa, pamiętamy!” odbijało się od dachu kieleckiego stadionu. Sektor gości powoli się zapełniał, a my w 20 minucie prezentujemy oprawę o treści:
„Mamusiu, powiedzieli mi, że jeśli wydam swoich albo będę konfidentem, to zaraz mnie wypuszczą, ale ja odmówiłem i oświadczyłem, że nigdy tego nie zrobię. Wtedy grozili rozstrzelaniem. WOJCIECH SZCZEPANIAK 30.06.1927 – 21.09.1944.”
Wszystko to dało bardzo dobry efekt. Nasz doping niestety nie stał na najwyższym poziomie. Liczba osób na młynie również nie była zadowalająca, gdyż zebraliśmy się w niewiele ponad pół tysiąca Koroniarzy. Frekwencja na stadionie wyniosła dokładnie 6 tys. kibiców. Do przerwy nasi piłkarze bezbramkowo remisowali z gośćmi 0:0. W drugiej połowie po bramkach, nasz doping trochę się ożywił. Zagłębie, które przyjechało do Kielc w 500 fanatyków z kilkoma flagami również zaprezentowało oprawę „Zagłębiowska Konkwista” w asyście flag na kijach. W przeciągu całego spotkania nie obyło się bez obustronnych bluzgów. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:1, co pozwala naszym piłkarzom utrzymać się w górnej części tabeli. Po meczu zawodnicy podchodzą pod nasz sektor i świętują wspólnie z nami zwycięstwo. Kolejny mecz w Kielcach już 7 października, w niedzielę o 15:30. Do zobaczenia przy Ściegiennego!
Zagłębie Sosnowiec:
relacja: MKS Korona Kielce
zdjęcia: zaglebie.sosnowiec.pl
