Pogoń Lębork – Gwardia Koszalin 11.06.2017

W szeregach obu ekip panowała spora mobilizacja na to spotkanie. Mimo utrudnień, o których informowaliśmy TUTAJ, kibice Gwardii pojawili się w Lęborku. Tego dnia wspomagała ich liczna grupa kibiców Arki Gdynia.

Relacja kibiców Gwardii Koszalin:
Ten mecz pokazał, że takie kluby jak Pogoń Lębork na III ligę nie zasługują. Najpierw (3 tygodnie przed meczem) działacze z Lęborka twierdzili, że na stadion wejdziemy bez żadnej listy. Tydzień przed meczem o godz. 12:00 do klubu przyszedł mail, że w Lęborku do 16:00 czekają na listę. Listę dostali, ale stwierdzili, że i tak nas nie wpuszczą. Tak przy okazji działaczom z Lęborka trzeba wytłumaczyć, że imienne bilety sprzedawane są na imprezy masowe, a nie na mecz, które takimi nie są, więc ich żądanie listy było całkowicie bezpodstawne.

Kibice Pogoni na swojej facebookowej stronie pisali, że dla nas jest to wyjazd życia. Cóż, każdy mierzy swoją miarą. Dla takiej Pogoni III liga to największy sukces w historii klubu, a dla nas normalna ligowa codzienność…

Z Koszalina wyruszyliśmy autokarem, busem i dwoma autami w 65 osób. Droga (początkowo z jedną kabaryną, w województwie Pomorskim już z czterema) minęła nam dość sprawnie i z drobnym zapasem czasowym zameldowaliśmy się pod sektorem gości. Po chwili dojechała Arka w około 70 osób i spokojnie zajęła młyn Pogoni. W związku z tym, że działacze z Lęborka żadną miarą nie chcieli wpuścić nas na stadion, sami otworzyliśmy sobie bramę, przez murawę przebiegliśmy do kibiców Arki i w około 135 osób dopingowaliśmy piłkarzy Gwardii (choć doping ograniczał się do pojedynczych okrzyków). Po około dwudziestu minutach pod stadion podeszli kibice Pogoni. Natychmiast ruszamy w ich stronę i próbujemy obalić ogrodzenie, ale policja nam to uniemożliwia.

W przerwie wychodzimy ze stadionu, w naszą stronę ruszyli miejscowi, którzy stali kilkaset metrów od stadionu. Próby obiegania policji zakończyły się niepowodzeniem i do bezpośredniego starcia na parkingu nie doszło. Ganianki na parkingu trwały jakieś 20 minut. Do starcia (zakończonego zwycięstwem Arki) doszło jedynie w momencie gdy 4 auta Arki skręciły już na drogę krajową, podczas gdy reszta kolumny była zablokowana na bocznej drodze prowadzącej pod stadion.

Piłkarze wygrali 3:0 i na dwie kolejki przed końcem wracamy na pozycję lidera. Po porażce z nami Pogoń Lębork już oficjalnie spadła do IV ligi.

Podsumowując: wyjazd z gatunku tych, które wspominać się będzie latami. Kto nie był niech żałuje.

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments